W każdym dużym mieście na ulicach czy na dworcach można spotkać bezdomnych. Najczęściej po prostu mijamy ich obojętnie, nawet nie odwracając wzroku. Czasem wrzucimy złotówkę do ich kubeczków lub misek, jednak zazwyczaj nie ufamy im, nie wiemy, na co tak naprawdę zbierają.
Nowy Jork to ogromne miasto, więc i bezdomnych można spotkać na każdym kroku. Pewnego dnia spacerowała tam 42-letnia turystka z Paryża, Karine Gombeau. Zauważyła ona mężczyznę, który grzebie w koszu, najwidoczniej poszukując czegoś do jedzenia. Podeszła do niego i podzieliła się z nim pizzą, która została po rodzinnym lunchu. Przeprosiła mężczyznę, że pizza jest już zimna, zachęciła do jedzenia i odeszła. Bezdomny miał odpowiedzieć „Dziękuję, niech cię Bóg błogosławi”.
Jakie więc było zdziwienie Karine, kiedy kilka dni później zobaczyła swoje zdjęcie w gazecie. Ujęcie przedstawiało, jak wręczała bezdomnemu pizzę. Okazało się, że mężczyzną był znany na całym świecie hollywoodzki aktor Richard Gere, którego majątek wyceniany jest na grube miliony! Gere właśnie brał udział w zdjęciach do nowego filmu i wcielał się w rolę kloszarda.
Okazało się, że Richard Gere był tak wzruszony gestem Francuzki, że postanowił opowiedzieć o zdarzeniu mediom. Co za niesamowita historia!