Pasażerowie narzekali na dziwnego chłapaka. Do czasu, aż poznali prawdę…

Ta historia wzbudziła duże zamieszanie w mediach społecznościowych. Kiedy ją przeczytasz, zrozumiesz dlaczego. Zacznij czytać, a zobaczysz jak często nie rozumiemy nic z tego, co widzimy.

Dziwny pasażer

Pewien stary człowiek siedział wraz ze swoim 25-letnim synem w pociągu. Pociąg ma niebawem ruszyć, wszyscy pasażerowie zajmują już swoje miejsca. Kiedy pociąg odjechał, młody chłopak patrzył na wszystko pełen radości, z ciekawością małego chłopca. Siedział przy oknie.

Wystawił rękę za okno i czując chłodny powiew powietrza krzyknął:

– Tato, zobacz! Wszystkie drzewa zostają za nami!

Starszy Pan uśmiechnął się. Naprzeciw nich siedziała młoda para, która zaczęła z politowaniem patrzeć na chłopaka, który zachowywał się jak małe dziecko.
Nagle chłopak znów krzyknął:

– Tato, patrz! Chmury podążają razem z nami! Widzisz ten staw? Te zwierzęta!

Para patrzyła z zażenowaniem. Zaczęło padać i krople deszczu musnęły jego rękę. Ten, pełen radości zamknął oczy i krzyknął:

– Tato, zaczęło padać! Mam kroplę wody na dłoni, zobacz tato!

Tym razem para już nie wytrzymała i dziewczyna powiedziała:

– Dlaczego nie zabierze Pan swojego syna do jakiegoś lekarza?

Stary człowiek uśmiechnął się i powiedział:

– Już to zrobiłem – właśnie wracamy ze szpitala. Mój syn odzyskał dziś wzrok – widzi po raz pierwszy w swoim życiu.

Para już więcej się nie odezwała…
Zanim ocenisz człowieka i go zaszufladkujesz, powinieneś najpierw poznać jego historię. Pomóż temu przesłaniu dotrzeć do większej liczby ludzi, Twój czyn z pewnością nie pójdzie na marne.

naTOPIE