Co byś zrobił, gdybyś zobaczył w publicznej toalecie… ludzką głowę?

głowa w toalecie

Kiedyś nazywaliśmy to „ukrytą kamerą”, dziś nazywamy „prankami”. Niemniej jednak od wielu lat ten typ wkręcania ludzi nagrywania filmów, niepodzielnie rządzi w internecie. Autorzy prześcigają się więc w wymyślaniu nowych wkrętów, które jeszcze bardziej zszokują nieświadomych ludzi, a my – oglądamy to z przyjemnością.

Ten prank jest wręcz prymitywnie głupie, ale… spełnia swoje zadanie. Ludzie dają się złapać, jest trochę śmieszno, trochę straszno, więc wszystko gra. Pod warunkiem, że nikt nigdy nie wywinie takiego numeru nam, bowiem można się tutaj po.. poważnie przestraszyć.

naTOPIE