Nie wszystkie istoty mają tyle samo szczęścia, gdy się rodzą. Na pewno tego powodzenia zabrakło Bumowi, kotkowi, który nie dość, że przyszedł na świat w schronisku, to jeszcze z bardzo specyficzną cechą – zezem. To właśnie przez tego zeza jego oczy wyglądają jakby cały czas były zdziwione lub zmartwione.
Bum jest nieśmiałym kotkiem, kiedy kogoś poznaje, ale kiedy do niego przywyknie, staje się prawdziwą przylepą potrzebującą czułości i miłości. To pewnie dzięki swojemu nietuzinkowemu wyglądowi i łagodnemu oraz ciepłemu usposobieniu, Bum bardzo szybko znalazł dom. Miejmy nadzieję, że wszystkich podopiecznych schronisk czeka to samo.