Każdy, kto choć raz zetknął się z literacką twórczością Tolkiena lub filmowym kunsztem Jacksona, wie, czym jest kraina Shire, w języku polskim nazywana Śródziemiem. To piękne miejsce, gdzie rozciągają się zielone tereny z drzewami i kwiatami, niebo jest cudownie błękitne, a wkoło pełno uroczych norek – domów hobbitów.
Oczywiście, sama kraina Shire, którą pieczołowicie na kartach powieści stworzył Tolkien, to fikcja literacka. Jednakże, autorom filmu „Hobbit” udało się przenieść ją do rzeczywistości. Shire można podziwiać w… Nowej Zelandii! To właśnie tam kręcono ekranizację książki Tolkiena i tam po dzień dzisiejszy można przejść się po tej magicznej krainie Śródziemia. Nie wierzysz? Autor tego filmu przekonał się o tym na własnych oczach.
Zapraszamy do świata Hobbitów!
