Nauczyciel matematyki kojarzy nam się raczej z osobą o, ujmijmy to łagodnie, dość chłodnym usposobieniu. Jego podejście do nauki również zazwyczaj nie jest nazbyt innowacyjne i ciekawe. Dlatego też z dużym zaciekawieniem patrzymy na wszelkie wyjątki, które się w tym zawodzie jakimś cudem przytrafiają. Oto jeden z nich.
Ten nauczyciel przygotował na zajęcia świetną niespodziankę. Tak, to oczywiście z okazji Prima Aprilis. Gratulujemy pomysłowości, oraz jesteśmy dumni z tego, że mu się… chciało. Studenci też raczej byli zadowoleni. Nic, tylko przyklasnąć.