W Stanach Zjednoczonych przemowa świadka jest jednym z najważniejszych punktów wesela. To właśnie ona powinna zrobić piorunujące wrażenie i opiewać miłość pary nowożeńców. Mowy te są najczęściej zabawne lub wzruszające, ale wszystkie podobne do siebie. Jednak ta jest zupełnie inna… Najlepsza!
Daniel Buccheri, wokalista z Melbourne, został świadkiem na ślubie swojego przyjaciela i brata zarazem. Zamiast pójść na łatwiznę i wygłosić zwykłą przemowę, on postanowił ją zaśpiewać. A efekt był genialny!
Daniel ułożył tekst piosenki do znanych przebojów, na przykład „Stay with Me” Sama Smitha. Wspominał w nim o dzieciństwie spędzonym z bratem, o tym, jak rozkwitała miłość nowożeńćów, jak się poznali i o tym, jak bardzo dumny jest z krewnego, że został prawdziwym mężczyzną.
Daniel na pewno nie przypuszczał, że zrobi aż takie wrażenie na parze młodej, zgromadzonych gościach, a przede wszystkim na Internautach! Jego występ obejrzało już prawie 3 miliony razy! Niesamowite!
To chyba najpiękniejszy prezent, jaki mógł sprawić swojemu bratu. Wszystkich wzruszył i rozbawił do łez, ale swojemu najlepszemu przyjacielowi sprawił niezapomnianą niespodziankę. która uczyniła ten ślub magicznym.
Zobaczcie najlepszą przemowę świadka, jaka kiedykolwiek została ułożona!