Węgry wprowadzają rewolucyjne przepisy – od 1 stycznia tego roku psów nie będzie można już trzymać na łańcuchach. Rozporządzenie zostało wydane w 2012 roku, więc teoretycznie obywatele Węgier powinni do tego czasu oswoić się z myślą o nowym prawie, jednak do tej pory wzbudza ono kontrowersje.
Wiele osób podkreśla, że zwiększy się liczba ucieczek psów z posesji, a być może nawet ugryzień czy ataków psów na ludzi. Jednak prawo węgierskie dokładnie mówi, że to właściciel powinien odpowiadać za to, żeby pies nie uciekł ze swojego terenu. Ustawodawca przewidział także kary – w przeliczeniu około 2000 złotych za trzymanie czworonogów na łańcuchu. Wysoką karę można otrzymać także za ucieczkę psa.
Na Węgrzech jest wielu zwolenników, jak i przeciwników takich rozwiązań. A co Wy sądzicie? Czy w Polsce też powinniśmy wprowadzić takie prawo?