Zazwyczaj wszystkie filmy dokumentujące śluby i wesela są bardzo do siebie podobne. Chodzi o to, by pokazać państwa młodych w kościele, urzędzie, a potem na sali oraz ich gości, gdy tańczą, śmieją się, śpiewają. Filmik ma przedstawić radość i szczęście, żeby ten dzień był na zawsze przez małżonków zapamiętany jako najwspanialsze chwile w całym życiu.
Jednak można przedstawić dzień ślubu z zupełnie innej perspektywy. Z perspektywy… psa! 🙂 Na taki pomysł wpadła ta para i filmik wyszedł naprawdę uroczy. To był cudowny dzień!