Chanie Gorkin, nastolatka chodząca do bostońskiej szkoły, napisała wiersz o najgorszym dniu, jaki przytrafił jej się w życiu. Wiersz pisany był na potrzeby edukacyjne, ale tak się wszystkim spodobał, że zaczęto go przedrukowywać i wieszać w różnych miejscach. W ten sposób trafił również na stację metra, gdzie jedna z pasażerek zrobiła mu zdjęcie i wstawiła na swojego Twittera. Od tamtej pory wiersz zwykłej dziewczyny stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie. Co jest w nim takiego wyjątkowego? Zobaczcie sami!
Wiersz można czytać z góry do dołu, jak i z dołu do góry. W zależności od kierunku, zmienia swój wydźwięk.
Wersja I (z góry do dołu):
Dzisiaj był zdecydowanie najgorszy dzień mojego życia
I nie próbujcie przekonać mnie, że
Zawsze jest coś dobrego w każdym dniu
Bo kiedy przyjrzycie się bliżej zobaczycie, że
Świat jest diabelnie złym miejscem
Nawet jeśli
Czasami jakaś dobra rzecz się pojawi
Satysfakcja i szczęście nie przetrwają
I to nie prawda, że
Wszystko zależy od serca i umysłu
Bo
Prawdziwe szczęście można uzyskać
Tylko jeśli okoliczności sprzyjają
To nie prawda, że dobro istnieje
Jestem pewien, że zgodzisz się, iż
Rzeczywistość
Kreuje
Nastawienie
Wszystko jest poza moją kontrolą
I nawet za miliony lat nie usłyszycie ode mnie, że
To był dobry dzień
Wersja II: Przeczytaj wszystko jeszcze raz, ale od dołu do góry. Zaskoczony?
Pamiętajcie, tak wiele zależy od tego, jakie jest wasze nastawienie! Sprawcie, by ten dzień był fantastyczny :).