Wywoływała 16 psów po imieniu. Przy ostatnim padniesz ze śmiechu.

psy tresura

Tresura psa to ważna i niekoniecznie łatwa rzecz. Powiedzmy sobie szczerze, większość pupili jakie znamy, robi co chce i za nic ma wszelkie świętości. Podgryzanie mebli, gonienie za kotem i podjadanie jedzenia w łatwo dostępnym miejscu jest na porządku dziennym.

Te psy są jednak inne. Posłusznie czekają przed bramką, aż zostaną wywołane po imieniu. Dopiero wtedy reagują i iną w kierunku pani treserki. Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, bo wiemy, jak trudno taki efekt osiągnąć. Niestety, nie wszystko poszło pomyślnie…

https://www.youtube.com/watch?v=X_mbNE5UzHI

naTOPIE