Przebywając wśród innych ludzi czujemy się zazwyczaj komfortowo i naturalnie. Jesteśmy przecież do tego przyzwyczajeni, bowiem ma to miejsce w szkole, sklepach, urzędach, przychodniach, czy w pracy. Obecność obcych ludzi sama w sobie nie powoduje więc dyskomfortu, ani zdziwienia…
…chyba, że spotka cię coś niespotykanego, czego nie widzisz na co dzień. Coś, co zaburzy twoją strefę komfortu i zrywając z otaczającą cię rutyną, wmuruje cię w podłogę. Przykład? Ten flashmob!