Pamiętasz zawodnika, który pobił rekord w „Jaka to melodia”? Udało mu się w finale odgadnąć siedem piosenek w 4 sekundy. Już wtedy wydawało się to niebywale. Jak można rozpoznać piosenkę słysząc tylko jeden, krótki, nawet nie sekundowy dźwięk?!
Już wtedy Pan Tomek powiedział prowadzącemu program, że da się wygrać finał w 3 sekundy. Robert Janowski w to nie wierzył, ale dzielny zawodnik postanowił mu udowodnić, że jest to możliwe. Choć była chwila zwątpienia, to jednak się udało. Zresztą, zobaczcie sami!
