Gnijące zwłoki zaginionej młodej kobiety odkryto w miejskim zbiorniku filtracyjnym, po tym jak mieszkańcy skarżyli się na „dziwny smak” wody.
Ciało dwudziestosiedmioletniej Carmen Yarira Noriega Esparza odkryli pracownicy, którzy mieli sprawdzić stan wody po wielu doniesieniach.
Carmen była ładną brunetką, absolwentką psychologii, która marzyła o karierze telewizyjnej. Zaginęła w lutym ubiegłego roku w Meksyku.
Po tym makabrycznym odkryciu, jej rodzina i przyjaciele byli zszokowani faktem, iż jej szczątki nie zostały zauważone przez tak długi czas.
Ponadto, mieszkańcy tego obszaru byli przerażeni, gdy dowiedzieli się, iż przez 11 miesięcy pili wodę, w której rozkładało się ciało kobiety.
Na początku policja przypuszczała, że Carmen została porwana przez gang zajmujący się handlem ludźmi. W tym czasie też rodzina i przyjaciele rozpoczęli kampanię społeczną i medialną by odnaleźć kobietę.
Jednak odkrycie jej ciała w zbiorniku skierowało postępowanie na inny tor i obecnie koncentruje się na jej związku z biznesmenem, którego rzuciła, gdy zakochała się w pewnym prawniku.
Według funkcjonariuszy, biznesmen opłacał jej mieszanie. Ale tydzień przed wyprowadzką, zniknęła.
Policja nadal pracuje nad rozwikłaniem tej zagadki.