Bardzo popularnym schematem, często powtarzanym na łamach różnych publikacji, jest niechęć uczniów do nauczycieli i na odwrót. Ta sytuacja pokazała jednak, że wobec poważnych sytuacji, wszyscy potrafimy trzymać się razem. Nawet jeśli na co dzień nasze relacje nie są najlepsze.
Życie 37-letniej Courtney Vashaw, dyrektorki szkoły w Betlejem, w USA załamało się wraz z najgorszą możliwą wiadomością. Lekarze wykryli u jej 2-letniego dziecka rzadką i ciężką odmianę raka. Do skutecznej walki potrzebne są duże pieniądze, a w przypadku służby zdrowia funkcjonującej w stanach, wszystko zależy od wykupionego pakietu. W rezultacie większość poważniejszych operacji i schorzeń leczona jest z prywatnych pieniędzy.
Courtney długo ukrywała to przed nieznajomymi, nie chcąc wzbudzać ich litości. W pewnym momencie jej zachowanie było na tyle zmienione, iż musiała wyjawić prawdę. Opowiedziała o sytuacji swoim uczniom. Ich reakcja była natychmiastowa. 41 uczniów zdecydowało się przekazać jej uzbierane 8 tys. dolarów, które miało pójść na wycieczkę szkolną. Każdy z uczniów bez wahania zgodził się z wycieczki zrezygnować, by pomóc swojej nauczycielce. Sama Courtney niczego się nie spodziewała i nie potrafiła ukryć wzruszenia. Jest jeszcze dobro na tym świecie, nie sądzicie?
