Bałagan to zjawisko, które tworzy się samo. Ot tak, po prostu. Wiedzą o tym najlepiej te psiaki, które nie mają pojęcia, co stoi za wszechobecną pożogą, jakiej nie powstydziliby się montażyści postapokaliptycznych filmów.
Spójrzcie tylko na ich miny. Wyrażają one totalne zdziwienie i zniesmaczenie zaistniałą sytuacją. Czy byłbyś w stanie oskarżyć któregoś z tych słodziaków o cokolwiek złego? Np. o te poszarpane gąbki, rozsypaną ziemię z kwiatka, czy porozrywane śmieci?
1. „No patrz, wybuchło!”
2. „Po prostu sobie leżę”
3. „Oj tam, to tylko papier toaletowy”
4. „Hiihihi człowieku, to pewnie było coś ważnego. Ale to nie ja!”
5. „Zachowaj powagę, zachowaj powagę, zachowaj powagę…”
6. „Może się nie wyda, co?”
7. „Coś na moim nosie? Co masz na myśli?”
8. „Zobacz, to wszystko z miłości do ciebie!”
9. „Och, tak mi przykro. Tyle sprzątania…”
10. „Mówię ci, to był moment!”
11. „Ach, uwielbiam kąpiele!”